Atrakcji moc w Wakacyjnej Kuźni Artystycznej | Województwo Kujawsko-Pomorskie

Kolejna edycja Wakacyjnej Kuźni Artystycznej już za nami. Dla wielu uczniów Zespołu Szkół nr 33 w Bydgoszczy – potocznie zwanego szkołą szpitalną, którzy z powodów zdrowotnych są zmuszeni w trakcie wakacji do hospitalizacji, był to czas przepełniony działaniem, radością, niespotykaną kreatywnością, a czasem nawet magią.

O uśmiech i dobre samopoczucie dzieci zadbali w tym roku Krzysztof Toczko ze Stowarzyszenia Żółty Beret– pomysłodawca przedsięwzięcia, Cezary Markiewicz z Teatru Polskiego, Magdalena Megi Talar i aktorzy ze Stowarzyszenia Twórców Sztuki „Współ.gra”, Jakub Walkowiak – Illuzjum oraz nauczyciele naszej szkoły. Dzięki zaangażowaniu i pasji naszych gości działy się w tym czasie rzeczy wartościowe i niezwykłe. Oddziałową rutynę, doświadczanie stresu i bólu związanego z koniecznymi zabiegami i leczeniem, oraz tęsknotę za najbliższymi skutecznie przełamywały zajęcia animacyjno-aktywizacyjno-artystyczne. W trakcie ich trwania młodzież przebywająca w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. A. Jurasza oraz Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym uczestniczyła w licznych spotkaniach, podczas których uczyła się podstawowych zasad tworzenia własnych piosenek, bawiła się rytmem, melodią i słowem. Niestraszne dla dzieci były chwyty na ukulele, czy granie na cajonach – bo najważniejsza była dobra zabawa i przyjemność ze wspólnego muzykowania. Także tajniki techniki decoupage, czy ozdabianie lnianych toreb pochłonęły pacjentów tak bardzo, że mogliby niemal codziennie tworzyć z serwetek, papieru ryżowego czy po prostu malować i rysować na tkaninach – efekty tych działań bywały wręcz spektakularne, a zadowolenie i dobre samopoczucie bezcenne. Do domu zabiorą nie tylko wspomnienia, ale także przepiękne, ekologiczne i własnoręcznie wykonane pamiątki z tamtych chwil. Ogromną satysfakcję na twarzach i możliwość odkrywania talentów można było również zaobserwować podczas warsztatów z improwizacji teatralnej. Każdy uczeń miał szansę zostać aktorem, reżyserem czy autorem tekstów – ograniczała go tylko własna wyobraźnia. No i właśnie ta wyobraźnia wystawiana była na wielką próbę podczas pokazów iluzjonisty: zaczarowane karty, latające stoły, przenikające się metalowe obręcze czy magiczne sznury – to były widoki, które wywoływały uśmiech, zachwyt no i ogromne niedowierzanie na twarzach obserwatorów. Całości dopełniała trzymająca w napięciu, nastrojowa muzyka na żywo – prawdziwa wisienka, na przysłowiowym torcie.

Działania artystyczne odbywające się w Klinice Psychiatrii zostały wsparte przez Dyrekcję Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. A. Jurasza poprzez zakup wielu artykułów papierniczych takich jak: bloki, pisaki, kleje, lniane torby, koszulki, oraz materiały do decoupage.

Wszystkim osobom, które włączyły się w realizację tego wyjątkowego projektu wyrażamy wdzięczność. Był to piękny i wartościowy czas, składający się z cyklu spotkań z kulturą – sztuką, teatrem i muzyką, mających dużą wartość terapeutyczną.

Opracowanie: Aleksandra Korecka-Gruszka