Projekt „Wakacyjna Kuźnia Artystyczna” na oddziałach dziecięcych bydgoskich szpitali
W czasie wakacji, gdy nie ma lekcji, na oddziałach szpitalnych odbywają się pozalekcyjne zajęcia wychowawcze. Nauczyciele szkoły szpitalnej angażują dzieci i młodzież do udziału w wielu aktywnościach – są to m.in. zajęcia tematyczne, plastyczne, czytelnicze, teatralne. Zapraszamy też wiele osób, które wspierają nas w realizacji tych działań.
W tym roku przez dwa miesiące wakacji realizowaliśmy projekt „Wakacyjna Kuźnia Artystyczna” we współpracy z Krzysztofem Toczko ze Stowarzyszenia Żółty Beret, który był pomysłodawcą tego przedsięwzięcia. Co tydzień, a czasami dwa razy w tygodniu pacjenci Kliniki Onkologii i Kliniki Psychiatrii Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 mieli możliwość uczestnictwa w twórczych zajęciach z elementami muzyki, grania na instrumentach, improwizacji, iluzji, robotyki i zajęć plastycznych. Dwa spotkania odbyły się także dla pacjentów Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego. W realizacji tego przedsięwzięcia wspierali nas: Krzysztof i Mikołaj Toczko – Stowarzyszenie Żółty Beret, Cezary Markiewicz -Stowarzyszenie Twórców Sztuki „Współ.gra,” i Teatr Polski, Michał Siedlecki – Centrum Edukacyjne ROBOprojekt oraz „Współ.gra”, Adrian Błotny – Stowarzyszenie Twórców Sztuki „Współ.gra,”, Jakub Walkowiak – Illuzjum oraz Fundacja Pozytywka, z ramienia której odwiedzili dzieci Mr Copini i Mieczysław Giedrojć.
Naszym gościom udało się wywołać szczere uśmiechy na twarzach często bardzo chorych dzieci. Efektem zajęć była ułożona przez uczestników piosenka pt. „Grzyby roztropności”. Dzieci stworzyły ilustracje i figurki 3D do jej słów oraz nakręciły teledysk pod czujnym okiem profesjonalistów. Powstało też słuchowisko o „Żabie Ewce”, niezwykła bajka o „Lamach NIE i WIEM” i wiele innych bajek improwizowanych. Zadebiutował również zespół Jurasy piosenką pt. „Juraszówka”, do której słowa ułożyły dzieci. Podczas tych spotkań świetlice szpitalne zamieniały się w sale teatralne, place zabaw czy sale widowiskowe. Działy się rzeczy niezwykłe. Za sprawą Kuby – iluzjonisty – fruwały stoliki, a przedmioty ulegały teleportacji. Dzieciom bardzo podobało się czarowanie, zwłaszcza gdy mogły pełnić rolę asystenta profesjonalnego maga.
W ostatnim tygodniu wakacji o dobrą atmosferę na oddziałach zadbała Fundacja Pozytywka, dzięki której klaun Miecio i hiszpański aktor Mr Copini zabrali dzieci w bezkresny świat iluzji i wyobraźni.
Wszystkie te działania spowodowały, że nasi wychowankowie w sposób wartościowy spędzali czas w szpitalu, mogli choć na chwilę zapomnieć o chorobie, doświadczyć wiele dobra i magicznych rzeczy, które nie zdarzają się na co dzień. Uśmiech oraz zadowolenie dzieci są dla nas bezcenne i mamy nadzieję na podobne inicjatywy podczas wakacji w kolejnym roku.
Opracowanie: Sylwia Kamieńska, Małgorzata Ziętara, Aleksandra Korecka-Gruszka