Rok Mikołaja Kopernika

Kopernik – Astronom

Co odkrył Kopernik?

 

Upraszczając, Kopernik odkrył na nowo, żyjącego trzy wieki przed Chrystusem, Arystarcha z Samos. Twórcę pierwszej historycznej teorii, że Ziemia nie jest centrum Wszechświata, ale, wraz z innymi planetami, krąży wokół Słońca. Tyle że Arystarch, w odróżnieniu od Kopernika, nie potrafił naukowo udowodnić swojej koncepcji. W związku z tym, przez ponad tysiąc lat utrwalił się pogląd, że nasza planeta się nie rusza.

 

Pisma Arystarcha zaginęły, ale informacje na temat jego koncepcji można znaleźć w dziełach innych greckich uczonych. Archimedes napisał, że to właśnie Arystarch jako pierwszy twierdził, iż Ziemia krąży wokół Słońca po obwodzie koła oraz wokół własnej osi. Grecki astronom uważał również, że wokół Słońca krążą także wszystkie planety, a ruch gwiazd stałych jest tylko ruchem pozornym. 

 

Model Arystarcha zarzucono w obliczu wielkiego sukcesu teorii geocentrycznej (nieruchoma Ziemia, Słońce w ruchu) Ptolemeusza. Wydawała się ona rozsądniejsza, bo zgodna z tym, co każdego dnia można było zaobserwować na własne oczy. To przecież Słońce co rano wyłania się zza horyzontu i co wieczór za tenże horyzont się chowa.

 

Kopernik w De revolutionibus orbium coelestium poparł teorię Arystarcha nowymi obliczeniami, uzyskanymi dzięki obserwacji i zastosowaniu bardziej rozwiniętej matematyki. Formalnie nie było to odkrycie, a jedynie nowe uzasadnienie poglądów znanych od stuleci.

 

W rzeczywistości przewrót kopernikański polegał na czym innym. Na powstaniu nowożytnej nauki, opartej na przekonaniu, że nie ma niepodważalnych twierdzeń – dogmatów, a każde powinno być weryfikowane.

 

Prace późniejszych badaczy (Keplera i Newtona) udoskonaliły system kopernikański, a odkrycia astronomiczne Galileusza dostarczyły ostatecznych dowodów. Dzięki temu w XVIII w. heliocentryzm został powszechnie uznany przez naukowców. Ustalenia Kopernika przyczyniły się do odrzucenia fizyki Arystotelesa i zastąpieniu jej mechaniką klasyczną oraz teorią grawitacji Newtona.

 

Wbrew powszechnej opinii, że to Kościół katolicki najbardziej sprzeciwiał się teorii Kopernika – znacznie gwałtowniej i szybciej odrzucili ją protestanci. De revolutionibus… znalazło się na indeksie ksiąg zakazanych dopiero 73 lata po opublikowaniu. A jednym z inicjatorów wydania drukiem dzieła Kopernika był ówczesny polski biskup warmiński, Jan Dantyszek. I to on, po śmierci krakowskiego wydawcy, Bernarda Wapowskiego, który miał opublikować dzieło toruńskiego astronoma, zainteresował naukowców z uniwersytetu w Wittenberdze wynikami badań, co ostatecznie przyczyniło się w 1543 roku do wydania O obrotach….

 

Jako pierwszy, zaraz po opublikowaniu pracy Kopernika, w dość arogancki sposób potępił ją Marcin Luter, stwierdzając: Ludzie słuchają improwizowanego astrologa, który za wszelką cenę chce udowodnić, że to nie niebo się kręci, ale Ziemia. Aby wystawić na pokaz inteligencję, wystarczy coś wymyślić i podać to jako pewnik. Ów Kopernik, w swojej głupocie, chce zburzyć wszystkie zasady astronomii.

 

A inny protestancki przywódca, Filip Melanchton, w tym samym czasie grzmiał przed współwyznawcami: Niektórzy sądzą, że to znakomite wypracować rzecz tak absurdalną, jak ów sarmacki astronom, który porusza Ziemię i zatrzymuje Słońce. Zaiste, mądrzy władcy powinni by powściągnąć utalentowaną lekkomyślność. Nie będziemy tolerować tego typu fantazji”.