Kujawsko-Pomorskie – królestwo choinki
W kujawsko-pomorskich lasach królują gatunki iglaste. Leśnicy z regionu zachęcają: na święta Bożego Narodzenia kupujmy naturalne choinki, jako piękne, tradycyjne, naturalne i pachnące. W tym roku do sprzedaży przeznaczono 13,5 tysiąca drzewek z kujawsko-pomorskich lasów.
Gatunki iglaste zajmują 84,5 proc. powierzchni wszystkich lasów województwa (lasy to 23,4 procent powierzchni regionu). Wiąże się to z rolniczymi tradycjami wykorzystania gruntów w naszym regionie – lasy pozostały na glebach najsłabszych, gdzie najlepiej czują się gatunki iglaste, głównie sosna. Najwięcej drzew iglastych jest w Borach Tucholskich (np. nadleśnictwa Woziwoda, Tuchola, Trzebciny) i Puszczy Bydgoskiej (np. nadleśnictwa Bydgoszcz, Cierpiszewo, Solec Kujawski).
Nasze drzewa iglaste to w przeważającej większości sosny (84 procent powierzchni lasów). Udział tego gatunku systematycznie spada, dzięki prowadzonej przez leśników tzw. przebudowie drzewostanów. Świerk, jako gatunek panujący w drzewostanach, występuje zaledwie na 0,5 proc. powierzchni. Rzeczywisty jego udział jest jednak wyższy – często jest domieszką w niższych piętrach lasu. Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu rzeczywisty udział świerka wynosi 0,97 proc.
Kujawsko-pomorscy leśnicy zachęcają: kupujmy naturalne choinki, jako piękne, tradycyjne, naturalne i pachnące, w przeciwieństwie do ich plastikowych odpowiedników, których wytworzenie i utylizacja nie są przyjazne środowisku. W tym roku przeznaczono do sprzedaży 13,5 tysiąca choinek, o 1,5 tysiąca więcej, niż w roku ubiegłym. Największą ofertę przygotowało Nadleśnictwo Szubin (2930 szt.).
Pozyskanie drzewek w niczym nie uszczupla zasobów leśnych Kujaw i Pomorza, ponieważ pochodzą z zakładanych specjalnie w tym celu plantacji choinkowych. Na szczęście, większość nadleśnictw, które ucierpiały w czasie tegorocznych nawałnic, zaoferuje w tym roku planowaną ilość choinek. Jedynie w nadleśnictwach Zamrzenica i Runowo możemy się spodziewać nieco mniejszej podaży, ze względu na straty.
Choinki rosną od kilku do kilkunastu lat, w zależności od wymaganej wysokości. Leśnicy systematycznie zakładają nowe plantacje i odnawiają istniejące, aby zagwarantować stałą podaż drzewek różnej wysokości. Wszystko zaczyna się od nasion, które leśnicy łuszczą z szyszek, a potem wysiewają w szkółce leśnej. Po najczęściej trzech latach troskliwej opieki na kwaterze (podlewanie, odchwaszczanie, nawożenie, ochrona przez szkodliwymi owadami i grzybami), drzewka wysadzane są na plantacjach choinkowych.
Bezpośrednią sprzedaż drzewek prowadzi większość nadleśnictw naszego regionu. Drzewka z Lasów Państwowych nie są drogie. Cenniki poszczególnych nadleśnictw sukcesywnie pojawiają się na ich stronach internetowych. Warto sprawdzić, od kiedy i gdzie są sprzedawane choinki, odbywa się to z reguły przy siedzibach nadleśnictw, leśnictw albo w szkółkach leśnych.
Ceny zależą między innymi od wysokości drzewek. W Lasach Państwowych dostaniemy choinki mierzące mniej niż metr wysokości, ale jeśli ktoś będzie chciał kupić drzewo 10-metrowe, również nie będzie problemu. Za półtorametrowego ciętego świerka, zapłacimy od kilkunastu do ok. dwudziestu-trzydziestu złotych brutto. Za dwuipółmetrową sztuką sięgającą sufitu zapłacimy dwadzieścia-czterdzieści złotych. W niektórych nadleśnictwach możemy zakupić choinki w donicach lub drzewka innych gatunków, np. świerka kłującego (w odmianie srebrnej lub zielonej). Nadleśnictwa oferują także gałązki, z reguły świerkowe, pod nazwą „stroisz”.
Czytaj też: Choinka przyjedzie z Raciniewa
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu
i Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego
12 grudnia 2017 r.