Samorząd województwa pomaga dotkniętym przez żywioł
Doraźna pomoc materialna i pomoc w zakupach sprzętu gospodarstwa domowego dla najbardziej potrzebujących rodzin, wyprawki szkolne i ferie zimowe dla dzieci, plandeki do pokrycia zniszczonych dachów, piły dla OSP do usuwania połamanych i powalonych drzew.
Doraźna pomoc materialna i pomoc w zakupach sprzętu gospodarstwa domowego dla najbardziej potrzebujących rodzin, wyprawki szkolne i ferie zimowe dla dzieci, plandeki do pokrycia zniszczonych dachów, piły dla OSP do usuwania połamanych i powalonych drzew – marszałek Piotr Całbecki spotkał się w poniedziałek dziennikarzami, by poinformować o wsparciu samorządu województwa dla lokalnych społeczności dotkniętych skutkami sierpniowych nawałnic. Samorządowe władze województwa będą zabiegać o przeznaczenie środków naszego RPO na sfinansowanie programów ożywienia gospodarczego dla najbardziej poszkodowanych gmin i powiatów.
Żywioł, który w nocy z 11 na 12 sierpnia siał spustoszenie w północnej i północno-zachodniej części naszego województwa, spowodował uszkodzenie blisko 2 tysięcy budynków mieszkalnych, ponad 850 budynków gospodarczych i wielu budynków publicznych, zrywał dachy i linie energetyczne, powalał drzewa, niszczył drogi, plony na polach i w magazynach, położył pokotem wielkie połacie lasów. Do piątku (17 sierpnia) straż pożarna interweniowała ponad 6 tysięcy razy, nadal intensywnie pracują ekipy ratowników i ekipy pracujące przy wielkim sprzątaniu.
Doprowadzenie do porządku samych tylko dróg wojewódzkich – naprawy nawierzchni i poboczy, usunięcie drzew, naprawa znaków drogowych i barier – będzie kosztowało milion złotych. Najbardziej poszkodowane branże to gospodarka leśna, rolnictwo, turystyka i infrastruktura, w tym drogowa i energetyczna.
Wśród najbardziej poszkodowanych gmin w kraju znalazło się 28 z naszego regionu, w dziesięciu z nich sytuację można uznać za dramatyczną – wiele rodzin mieszka w tymczasowych miejscach, wielu odbiorców nadal nie ma prądu. Najgorzej jest w Sośnie w powiecie sępoleńskim. – Nie ma tu domu, który nie zostałby naruszony – mówił marszałek województwa, który na poniedziałkowe spotkanie z przedstawicielami mediów zaprosił starostów powiatów sępoleńskiego, tucholskiego, bydgoskiego, żnińskiego i nakielskiego, które najbardziej ucierpiały podczas nawałnicy, a także przedstawiciela zarządu wojewódzkiego Ochotniczej Straży Pożarnej i zaangażowanego na rzecz potrzebujących proboszcza sośnieńskiej parafii. Podstawowe dane na temat skutków nawałnic i akcji ratunkowej
Informacja o sytuacji w powiatach w wypowiedziach uczestników spotkania (audio):
- starosty sępoleńskiego Jarosława Tadycha
- proboszcza z Sośna ks. Andrzeja Jaskuły
- starosty żnińskiego Zbigniewa Jaszczuka
- wicestarosty bydgoskiego Zbigniewa Łuczaka
- starosty nakielskiego Tomasza Miłowskiego
- Piotra Tomaszewskiego z zarządu wojewódzkiego Ochotniczej Straży Pożarnej w Toruniu
- starosty tucholskiego Michała Mroza.
Samorządowcy zgodnie podkreślają, że obecnie najbardziej potrzeba materiałów budowlanych i ludzi – do wielkiego sprzątania i do odbudowy zrujnowanych domów. Chodzi o to, by zdążyć przed pierwszymi mrozami.
Samorząd województwa już przekazał OSP 25 pilarek i 500 specjalistycznych plandek do tymczasowego pokrywania dachów. Obecnie, za pośrednictwem stowarzyszenia Salutaris, uruchamiamy finansowane z budżetu województwa wsparcie dla najbardziej potrzebujących rodzin – będą to materialna pomoc doraźna (koordynowana przez parafie), pomoc w zakupie sprzętu gospodarstwa domowego (według wskazań gminnych ośrodków pomocy społecznej), a także wyprawki szkolne i bezpłatne ferie zimowe dla dzieci. Samorządowe władze województwa zabiegają też o zgodę Komisji Europejskiej i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego na przeznaczenie części środków naszego RPO na uruchomienie programu ożywienia gospodarczego tej części województwa.
Beata Krzemińska
rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego
21 sierpnia 2017 r.
Ostatnia aktualizacja: 22 sierpnia 2017 r.