Rówieśnicy Niepodległej

Agata Serafin fot. z archiwum rodzinnego
Agata Serafin fot. z archiwum rodzinnego

Agata Serafin

Wychowana w katolickiej, głęboko wierzącej rodzinie, stawia wiarę i wartości z niej płynące na pierwszym miejscu. Nie wyobraża sobie życia poza Polską i rodzinnym Jabłonowem. Zwykła mówić „byle zdrowym być i w Polsce żyć”.

 

Agata Serafin, z domu Śnigowska, urodziła się 19 kwietnia 1924 roku w Jabłonowie Pomorskim (powiat brodnicki). Pochodzi z wielodzietnej rodziny, miała siostrę i czterech braci. Edukację przerwał jej wybuch wojny. W wieku 16 lat została skierowana roboty przymusowe do Niemiec. Do tej pory utrzymuje kontakt z ludźmi z którymi przyszło jej żyć i pracować w tym czasie.

 

W 1946 roku wyszła za mąż za Marcina Serafina, pracownika kolei. Doczekali się pięciorga dzieci, siedmiorga wnuków i jedenaściorga prawnuków. Pani Agata poświęciła się prowadzeniu domu i wychowywaniu dzieci. Lubiła spędzać czas na działce, uprawiała warzywa i owoce.

 

Przyjemność sprawiały jej robótki ręczne, robiła na drutach i szydełkowała. Spod jej rąk wyszła niezliczona ilość swetrów. Dużą wagę przykłada do zdrowego żywienia, choć nie stroni od słodyczy. Cukierki czekoladowe i dobre ciasta – są jej niemałą słabością.

 

Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego

 

kwiecień 2024 r.