Mamy czym zachęcić inwestorów
Pod względem atrakcyjności inwestycyjnej województwo kujawsko-pomorskie sytuuje się w środku stawki polskich regionów, ale posiadamy też miejsca wprost do inwestowania wymarzone – wynika z ogłoszonego w grudniu raportu Szkoły Głównej Handlowej, przygotowanego na zlecenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Autorzy dokumentu brali pod uwagę to, na czym skupiają się w swoich wyborach potencjalni inwestorzy. Badali klimat dla biznesu, infrastrukturę techniczną i społeczną, nakłady inwestycyjne w ostatnim czasie, zasoby pracy, sprawność służb obsługi inwestora, głębokość lokalnych rynków. Jako województwo generalnie otrzymaliśmy trzecią w sześciostopniowej skali ocenę C oraz wyliczony według opracowanego przez naukowców algorytmu wskaźnik liczbowy, sytuujący nas wśród szesnastu regionów na 7. miejscu (ex aequo w Łódzkiem).
W części opisowej wskazano, że Kujawsko-Pomorskie, między innymi za sprawą tradycji przemysłowych i rozwiniętego szkolnictwa, jest dobrym miejscem do lokalizowania inwestycji przemysłowych. Wśród atutów wymienia się też miedzy innymi dobry dostęp do infrastruktury społecznej (w tym szpitali i usług uzdrowiskowo-sanatoryjnych), bogate zaplecze naukowo-badawcze, bogactwo kulturowe i walory przyrodnicze, będące naszą wizytówką wysoko rozwinięte rolnictwo, obecność ośrodków wspierających przepływ nowoczesnych technologii oraz atrakcyjne obszary inwestycyjne objęte Pomorską Specjalną Strefą Ekonomiczną.
Najwyższą w sześciostopniowej skali ocenę A otrzymały nasze miasta na prawach powiatu (kolejność według wskazań rankingu): Toruń, Włocławek, Bydgoszcz i Grudziądz, a także powiat bydgoski. Zaś najlepszą oceną rankingową – złotą gwiazdą oznaczającą najwyższe noty we wszystkich analizowanych aspektach – podkreślono walory inwestycyjne Torunia, Ciechocinka, podbydgoskiego Osielska, gminy Solec Kujawski i Chełmna. Oznacza to, że są dla inwestorów miejscami wręcz wymarzonymi.
Beata Krzemińska
rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego
20 stycznia 2015 r.