Wywiad tygodnia

Iwona Kalinowska

Wysoko stawiamy poprzeczkę

Rozmowa z Iwoną Kalinowską z działu artystycznego toruńskiego Centrum Kultury Dwór Artusa, który obchodzi w tym roku 20-lecie działalności

 

Czy jubileusz to powód do specjalnego repertuaru? Na jakie hitowe wydarzenia możemy liczyć w rozpoczynającym się sezonie artystycznym 2015/16?

 

Świętowanie dwudziestolecia Dworu Artusa rozpoczęliśmy już w czerwcu – pierwszy z „Koncertów pod gwiazdami”, podczas którego wystąpili Adam Nowak, Mariusz Lubomski i Maciej Tacher, był prezentem i podziękowaniem dla naszej wiernej publiczności za wspólnie spędzone artystyczne lata. Specjalny charakter miała także inauguracja Forte Artus Festival. Podczas wieczoru kabaretowego Artura Andrusa (…) [podziękowaliśmy] wszystkim, którzy od lat wspierają naszą instytucję, w tym także sponsorom i władzom samorządowym.

 

Dwadzieścia świeczek na torcie będziemy mogli zdmuchnąć na początku listopada razem z Kayah, która zaśpiewa dla nas materiał z płyty „Kamień”, wydanej dokładnie 20 lat temu. A jeszcze tej jesieni na naszej scenie wystąpią także m.in. Aga Zaryan, Piotr Rogucki, Dorota Miśkiewicz z Kubą Badachem, Rykarda Parasol i Irena Santor. Jak widać, każdy znajdzie coś dla siebie w nadchodzącym programie artystycznym Dworu Artusa.

 

Iwona Kalinowska

 

Na scenie centrum występują gwiazdy, także te światowego formatu. Proszę wymienić te najjaśniejsze.

 

Gdy zaglądamy do kroniki Dworu Artusa to czasem wzruszenie odbiera mowę. Przez dwie dekady przewinęło się przez naszą scenę wiele wspaniałych i niezapomnianych postaci. Gościliśmy (…) osoby najbardziej zasłużone dla polskiej kultury – Gustawa Holoubka, Czesława Miłosza, Zbigniewa Zapasiewicza. Dla wszystkich, którzy mieli okazję być na tych spotkaniach, z pewnością pozostaną to niezapomniane chwile. Do Dworu Artusa zapraszaliśmy w ostatnich latach również (..) [między innymi] Nigela Kennedy’ego, wirtuoza skrzypiec z irokezem i w glanach, czy Leszka Możdżera, który przed koncertem skupia się w garderobie w idealnej ciszy. Nie boimy się też artystów kontrowersyjnych, w tym roku wystąpiły u nas Maria Peszek i Agnieszka Chylińska. Jednak nawet te najjaśniejsze gwiazdy przy bliższym poznaniu okazują się często sympatycznymi, ciepłymi ludźmi, z którymi można pożartować i porozmawiać na każdy temat: o tatuażach, o podróżach czy o toruńskich wyprzedażach spodni.

 

Instytucja kultury nigdy nie działa w próżni – ma publiczność, donatorów, środowiska wspierające.

 

Centrum Kultury Dwór Artusa zawsze wysoko stawiało sobie poprzeczkę. Ale te sukcesy nie byłyby możliwe, gdyby nie menedżerskie zarządzanie naszą instytucją. Trzeba pamiętać, że jakkolwiek sama kultura nie jest z założenia dochodowa, instytucjom kultury nie może być obce myślenie biznesowe. Nie do przecenienia, oczywiście, jest zaplecze finansowe, które buduje nam od początku (…) [samorząd miejski Torunia]. Cieszymy się, że mamy również wsparcie w sponsorach przekonanych o tym, że przekazane nam fundusze to nie zwykły wydatek, lecz inwestycja w prestiż i w działania promocyjne najwyższej marki. Na to pracowaliśmy przez te wszystkie lata.

 

Może zabrzmi to nieskromnie, ale takie myślenie pozwala nam być naprawdę jasnym punktem na kulturalnej mapie regionu. I z satysfakcją możemy odnotować, że Urząd Marszałkowski od lat docenia artystyczną jakość Dworu Artusa i chętnie angażuje się w finansowanie naszych działań kulturalnych. A wisienką na torcie jest tegoroczna Nagroda Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego w dziedzinie kultury za całokształt działalności. (…)

 

 

9 października 2015 r.