Helena Murawska
Helena Murawska, z domu Rajewska, urodziła się 15 maja 1923 roku we Włoszycy (powiat aleksandrowski). Jej ojciec Antoni był gospodarzem, a matka Waleria zajmowała się prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci. Pani Helena była najstarszą spośród sześciorga rodzeństwa – miała cztery siostry i dwóch braci. Ukończyła 5 klas szkoły podstawowej, później zajmowała się pomocą chorej mamie i wychowywaniem młodszego rodzeństwa. W czasie II wojny światowej była skierowana na przymusowe prace w niemieckim gospodarstwie rolnym w Starym Zbrachlinie (powiat aleksandrowski).
Wkrótce po zakończeniu wojny stanęła na ślubnym kobiercu, 25 lutego 1948 roku w Lubaniu (powiat włocławski) poślubiła żołnierza Armii Krajowej Tadeusza Murawskiego. Małżeństwo zakupiło budynki w Starym Zbrachlinie, rozbudowali dom i budynki gospodarcze, pani Helena mieszkała tam do 2015 roku. Murawscy mieli troje dzieci, dwóch synów i córkę. Przeżyli razem w małżeństwie 39 lat. Tadeusz zmarł w wieku 70 lat.
W okresie powojennym nie było łatwo. Pani Helena ciężko pracowała, aby utrzymać dom i wykarmić dzieci. Żyli skromnie, bez wygód, lecz starali się żeby nigdy niczego nie brakowało. W młodości pani Helena pomagała w pracy i w sprowadzaniu dzieci na świat przy akuszerce pani Pruszyńskiej z Nieszawy (powiat aleksandrowski). Zdobyte doświadczenie pomogło w sytuacjach, gdy trzeba było przyjąć poród w sąsiedztwie, a także w narodzinach własnej wnuczki w 1968 roku.
Pani Helena należała do koła gospodyń wiejskich w Starym Zbrachlinie, a od ponad 50 lat należy do tego zrzeszenia w Zbrachlinie. Brała udział w różnych spotkaniach i wycieczkach organizowanych przez koło. Jest także członkinią do koła różańcowego przy parafii pod wezwaniem św. Wojciecha w Zbrachlinie.
Przez większość swojego życia pracowała w rodzinnym gospodarstwie rolnym, zajmowała się prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci, wnuków jak i również prawnuków. Sezonowo podejmowała dorywcze prace u okolicznych rolników. Poza pracą w rolnictwie lubiła pielęgnować kwiaty, prowadziła przydomowy warzywnik. Jest miłośniczką zwierząt, kocha psy i koty, zwierzęta gospodarskie budzą jej zachwyt. Pani Helena to pasjonatka sportu, lubi oglądać zawody w skokach narciarskich i zmagania kolarzy. Lubi seriale „Ranczo” i „Miodowe Lata”. Jej ulubionymi filmami są „Sami Swoi”, „Znachor”, „Pan Wołodyjowski”, „Chłopi”, „Noce i Dnie” oraz program „Rolnicy Podlasie”.
Jest osobą sympatyczną, spokojną, pogodnie nastawioną do życia i żartobliwą. Bliskich obdarza miłością. Doczekała się pięciorga wnucząt (czterech wnuczek i wnuka), dziewięciorga prawnucząt (dwóch prawnuczek i siedmiorga prawnuków) oraz jednej praprawnuczki. Obecnie mieszka w Zbrachlinie u wnuczki, która opiekuje się nią wraz z mężem. Opiekuje się wraz z mężem.
Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego
maj 2023 r.