83. rocznica zbrodni katyńskiej
13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Z tej okazji na skwerze przy Muzeum Etnograficznym w Toruniu odbyła się uroczystość, podczas której posadzone zostały dęby pamięci ofiar zbrodni katyńskiej związanych z naszym regionem. Wzięła w niej udział członek zarządu województwa Aneta Jędrzejewska. W minioną niedzielę (16 kwietnia) także w Bydgoszczy uczczono pamięć ofiar Katynia. W kościele Świętych Polskich Braci Męczenników na bydgoskich Wyżynach odprawiona została msza w intencji ofiar. W uroczystościach, zorganizowanej przez Rodzinę Katyńską, działającą przy Klubie Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, uczestniczył wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski.
– „Jest wieczór, minęliśmy Smoleńsk, dojechaliśmy do stacji Gniezdowo. Wygląda, jakbyśmy mieli tu wysiadać, bo kręci się wielu wojskowych” – to ostatnie słowa zanotowane przez podporucznika rezerwy Wiesława Kruka, w cywilu inspektora Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych w Stryju niedaleko Lwowa. Stalin uznał, że ludzie tacy jak on, urzędnicy, inżynierowie, prawnicy, dyrektorzy szkół, samorządowcy, jako oficerowie rezerwy powołani do służby we wrześniu 1939 roku, stanowili, nawet w niewoli, śmiertelne zagrożenie dla sowieckiej Rosji. Dlatego wiosną 1940 roku ich los został przesądzony – mówił do zgromadzonych wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.
83 lata temu, w kwietniu 1940 roku, NKWD [Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych, instytucja skupiająca instrumenty terroru państwowego Rosji sowieckiej] rozpoczęło wywózkę polskich oficerów z obozu w Kozielsku, a w kolejnych dniach z obozów w Ostaszkowie i Starobielsku. Tysiące jeńców, za to że wybrali wierność Polsce, czekał ten sam wyrok, przypieczętowany strzałem w tył głowy. Zamordowani byli elitą polskiej armii i społeczeństwa.
„Tylko guziki nieugięte / przetrwały śmierć” – cytował Zbigniewa Herberta wicemarszałek Ostrowski. Właśnie guziki od mundurów, znalezione w katyńskich dołach śmierci, pozwoliły zidentyfikować zamordowanych i wskazać oprawców. Stało się jasne, jaki los spotkał prawie 22 tysiące polskich obywateli wziętych jesienią 1939 roku do niewoli przez Armię Czerwoną lub aresztowanych przez NKWD.
– Ale mylił się poeta. Nie tylko guziki przetrwały. Przetrwały też pamięć i wasze świadectwo, drodzy członkowie Rodzin Katyńskich! Wasze nieugięte trwanie przy prawdzie jest niezwykle ważnym przykładem dla nas i dla przyszłych pokoleń. Stanowi dowód, że prawda jest rozpoznawana i że jest jedna! Nie zgłuszy jej moskiewska propaganda! Stanowi też wzór wierności Bogu, honorowi i Ojczyźnie, decydujący o naszej tożsamości, o wierności wartościom, na których zbudowana jest nasza wspólnota! – zakończył swoje wystąpienie wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.
Gabinet Marszałka
17 kwietnia 2023 r.