Zdrowie

16 października - Europejski Dzień Przywracania Czynności Serca 2022

Życie w naszych rękach

W Europie co roku aż 100 tys. osobom można byłoby uratować życie dzięki reanimacji serca – przypomina Europejska Rada Resuscytacji z okazji obchodzonego 16 października Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca.

 

U prawie 400 tys. Europejczyków co roku dochodzi do zatrzymanie akcji serca, w zdecydowanej większości przypadków (88%) zdarza się to poza szpitalem: na ulicy, w pracy, w trakcie ćwiczeń fizycznych lub w domu. Dotarcie służbom medycznym do poszkodowanego poza miastem zajmuje ok. 15 minut, tymczasem już 7-10 minut od nagłego zatrzymania serca bez resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) i defibrylacji doprowadza do śmierci. Dlatego tak ważna jest nasza reakcja – nasze ręce, nasz sprawny umysł i przede wszystkim nasza odwaga do niesienia pomocy.

 

Jak najszybsze rozpoczęcie reanimacji krążeniowo-oddechowej nawet 2-3-krotnie może zwiększyć szanse przeżycia osoby, u której doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Niestety, obecnie tylko w trakcie co piątego pozaszpitalnego nagłego zatrzymania czynności serca podejmowana jest resuscytacja. W Polsce szacuje się, że z powodu nagłego zatrzymania krążenia umiera każdego dnia około 90 osób. Może do tego doprowadzić zawał serca lub groźna arytmia serca, np. migotanie komór lub częstoskurcz komorowy.

 

Dla przywrócenia krążenia konieczny jest wtedy tzw. masaż serca oraz defibrylacja, czyli zastosowanie impulsu elektrycznego zdolnego przywrócić normalną pracę mięśnia sercowego.

 

Masaż serca polega na ucisku klatki piersiowej nieprzytomnej osoby i nie musi być połączony z tzw. sztucznym oddychaniem metodą usta-usta. Przez pierwsze 15-20 minut od zatrzymania akcji serca krew jest jeszcze utleniona i wystarczy ograniczyć się do masażu serca. Chorego należy rozebrać do połowy, żeby odsłonić klatkę piersiową, którą następnie powinna być mocno uciskana na głębokość 5-6 cm, czyli o jedną trzecią jej wysokości. Nie można jednak robić tego zbyt szybko, ponieważ krew wcale nie jest wtedy odpowiednio wypychana z mięśnia sercowego. Masaż serca dobrze jest wykonywać na zmianę z inną osobą, jeśli jest to możliwe. To wyczerpująca czynność, większość ludzi jest w stanie kontynuować masowanie serca maksymalnie przez 16 minut.

 

W przypadku migotania komór i częstoskurczu komorowego najlepsze efekty poza masażem serca daje użycie defibrylatora, który może przywrócić właściwy jego rytm. Nie należy się bać użycia tego urządzenia, gdyż po jego uruchomieniu głosem informuje ono, co należy robić, w jakim miejscu przykleić elektrody. Aparat ocenia również stan mięśnia sercowego i sam decyduje, czy należy wysłać impuls elektryczny. Defibrylatory są instalowane już w wielu miejscach publicznych, np. w bankach, na lotniskach, w urzędach.

 

Źródło: www.pulsmedycyny.pl