Pamięci ofiar zbrodni katyńskiej
„Tej nocy zgładzono wolność w katyńskim lesie. Zdradzieckim strzałem w czaszkę pokwitowano wrzesień” – zaczyna swój wiersz Feliks Konarski. 13 kwietnia obchodziliśmy 81. rocznicę zbrodni katyńskiej. Z tej okazji przed budynkiem Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu stanęła wystawa przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej w Krakowie, która jest dostępna do 30 kwietnia. Pamięć zamordowanych w Katyniu uczczono także w innych miastach naszego województwa. W uroczystości w Szubinie (powiat nakielski) wzięli udział wicemarszałek Zbigniew Ostrowski i radny województwa Marek Domżała.
– Katyń to symbol losów Polaków wciśniętych pomiędzy dwie mordercze, totalitarne potęgi. O brutalnej prawdzie tej straszliwej zbrodni musimy pamiętać nie po to, by jątrzyć i dzielić, ale po to, by nic podobnego nie wydarzyło się nigdy więcej. Zachęcam do obejrzenia wystawy i oddania się chwili refleksji nad historią naszego narodu i naszej ojczyzny – mówił marszałek Piotr Całbecki.
Po uroczystym otwarciu wystawy, podczas którego marszałkowi Piotrowi Całbeckiemu towarzyszyli przewodniczący kolegium IPN profesor Wojciech Polak, dyrektor oddziału IPN w Gdańsku profesor Mirosław Golon, prezes toruńskiego stowarzyszenia Rodzina Katyńska Barbara Sękowska-Reinke i kapelan Rodzin Katyńskich w Toruniu ksiądz Józef Nowakowski, zebrani złożyli kwiaty pod pamiątkową tablicą w kościele św. Ducha w Toruniu.
Przygotowana przez oddział IPN w Krakowie wystawa „Zbrodnia katyńska 1940. Zagłada polskich elit” przybliża założenia paktu Ribbentrop-Mołotow, wyjaśnia okoliczności zbrodni w Katyniu, przedstawia efekty prowadzonych śledztw w tej sprawie oraz wynikające z nich nieścisłości. Dowiemy się także, na czym polegało kłamstwo katyńskie oraz jak przebiegały starania w dochodzeniu do prawdy w tej sprawie. Tablice można oglądać do 30 kwietnia przed budynkiem Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu przy placu Teatralnym 2.
W Szubinie kwestia wydarzeń z Lasu Katyńskiego splata się z historią istniejącego tam podczas drugiej wojny światowej niemieckiego Oflagu 64, w którym przetrzymywani byli amerykańscy oficerowie. Dwóch spośród nich, podpułkownik John Huff Van Vliet Jr. i kapitan Donald Boyle Stewart, wiosną 1943 roku było świadkami ekshumacji masowych grobów polskich oficerów w Katyniu, o czym później w zaszyfrowanych listach informowali swoje rodziny. Po wojnie złożyli zeznania przed komisją Kongresu Stanów Zjednoczonych, a ich świadectwo przyczyniło się do ujawnienia prawdy o zbrodni dokonanej przez władze ZSRR.
W ceremonii złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą dwóch amerykańskich oficerów wzięli udział wicemarszałek Zbigniew Ostrowski, radny sejmiku województwa Marek Domżała, zastępca dowódcy 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej ppłk dr Paweł Lech, dowódcy stacjonującego w Toruniu 1. Batalionu 82. Pułku Artylerii Armii USA ppłk Nicolas Dvonch i sierżant major Jose Weeks, prezes Polsko-Amerykańskiej Fundacji Upamiętnienia Obozów Jenieckich w Szubinie Mariusz Winiecki oraz przedstawiciele lokalnych władz.
Zamordowani w Katyniu byli elitą polskiej armii i społeczeństwa. Wśród blisko 22 tysięcy ofiar byli generałowie, oficerowie Wojska Polskiego, funkcjonariusze policji, żandarmerii, Straży Więziennej, żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza, pracownicy wywiadu i kontrwywiadu II Rzeczypospolitej Polskiej oraz lekarze, farmaceuci, naukowcy, nauczyciele, prawnicy, politycy, przedstawiciele władz samorządowych, urzędnicy i księża.
Beata Krzemińska
rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego
13 kwietnia 2021 r.
Ostatnia aktualizacja: 14 kwietnia 2021 r.