
Jadwiga Ruszkiewicz
urodziła się 5 września 1925 roku w Brzeźienku, niedaleko Grębocina (powiat toruński). Jej rodzice, Franciszka i Jan Ruszkiewicz, pochodzili z okolic Kowalewa. Wkrótce po narodzinach Jadwigi rodzina przeniosła się do Torunia, gdzie dorastała wraz z czworgiem rodzeństwa.
Do szkoły uczęszczała na Jakubskim Przedmieściu. Jej dzieciństwo przerwała wojna – jako piętnastolatce groził jej wyjazd na roboty do Niemiec. Ostatecznie pracowała u gospodarzy w okolicach Grębocina, gdzie spędziła lata okupacji.
Po wojnie podejmowała różne zajęcia, aż w 1951 roku rozpoczęła pracę w rozwijających się Toruńskich Zakładach Opatrunkowych w Toruniu (obecnie TZMO). Pracowała tam przez trzydzieści lat, aż do emerytury.
Mimo ciężkiej pracy potrafiła cieszyć się życiem i wykorzystywać wolny czas. – Jak pracowałam, to wyjeżdżałam na wycieczki. Byłam w Zakopanem, w Wieliczce – wspomina
A teraz … Lubię sprzątać, prać – sama piorę, obiad gotuję, tak jak kobieta powinna. Gotuję wszystko: zupy, sosy, mięso.
Mimo trudnych doświadczeń zachowała pogodę ducha. – Lubię życie, jeszcze. Żebym była taka sprawna, jak jestem, i jeszcze trochę pożyć – tego sobie życzę – mówi z uśmiechem.
Beata Krzemińska
rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego
wrzesień 2025 r.