
Bożena Wąs
urodziła się 8 sierpnia 1925 roku w Inowrocławiu, jako czwarte najmłodsze dziecko Jana i Marcianny Bochowiaków, którzy prowadzili sklep. Wychowywała się z trzema braćmi. W wieku zaledwie trzech lat straciła matkę. Ojciec ożenił się ponownie.
W czerwcu 1939 roku ukończyła szkołę podstawową, a wkrótce potem wybuchła II wojna światowa. Podczas okupacji została skierowana do pracy w niemieckim gospodarstwie niedaleko Inowrocławia. Jej bracia wyjechali w tym czasie na przymusowe roboty do Niemiec. Miała szczęście trafić na uczciwych gospodarzy, którzy traktowali ją łagodnie –starali się ją oszczędzać, była najmłodsza wśród pracowników gospodarstwa.
Po wojnie zamieszkała w Mogilnie, gdzie poznała swojego przyszłego męża, Władysława Wąsa – starszego od niej o siedem lat pracownika wodociągów. Wspólnie wychowali dwoje dzieci. Doczekali się pięciorga wnuków i czworga prawnuków.
Początkowo pani Bożena pracowała w wytwórni ozdób choinkowych, malując bombki, a następnie zajęła się domem. Przeprowadzili się z mężem do Inowrocławia, gdzie mieszka do dziś.
Bożena lubi literaturę przygodową, historyczną, podróżniczą i przyrodniczą. Z pasją ogląda programy i filmy przyrodnicze. Znana jest w rodzinie z doskonałej pamięci i przenikliwego umysłu. W młodości była bardzo dobrą uczennicą.
– Jest troskliwą, kochaną babcią, utrzymującą bliski kontakt z wnukami. Mimo sędziwego wieku, zachowała pogodę ducha, poczucie humoru i charakterystyczną stanowczość, dzięki której żartobliwie nazywamy ją „żandarmem” – mówi córka Janina.
Beata Krzemińska
rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego
sierpień 2025 r.