Rówieśnicy Niepodległej

Józef Niezgoda, fot. Szymon Zdziebło/tarantoga.pl dla UMWKP
Józef Niezgoda, fot. Szymon Zdziebło/tarantoga.pl dla UMWKP

Józef Niezgoda

Józef Niezgoda urodził się 23 lipca 1925 roku w Kupnie, niewielkiej miejscowości położonej w okolicach Rzeszowa, na terenie dzisiejszego województwa podkarpackiego. Od najmłodszych lat los nie szczędził mu trudnych doświadczeń – w wieku zaledwie czterech lat stracił matkę, Marię. Wraz z ojcem Michałem i rodzeństwem, a było ich sześcioro, wspólnie prowadził rodzinne gospodarstwo. Do szkoły podstawowej miał aż siedem kilometrów – dystans, który codziennie pokonywał z wytrwałością i determinacją.

 

Jego młodość brutalnie przerwała wojna. Choć niechętnie wraca do tamtych wspomnień, wiadomo, że odegrał istotną rolę w trudnych i niebezpiecznych czasach – m.in. przeprowadzał oddział przez teren okupowany przez Niemców. W wieku 19 lat opuścił rodzinny dom, zostając powołanym do służby wojskowej.

 

Po zakończeniu służby trafił do Włocławka, gdzie przypadek zadecydował o jego przyszłości – podczas spaceru poznał Eugenię, kobietę swojego życia. Pochodząca z okolic Włocławka Eugenia pracowała w zakładach przetwórstwa owocowo-warzywnego. Zakochali się, pobrali i wspólnie osiedlili we Włocławku, gdzie stworzyli dom pełen ciepła i miłości.

 

Józef przez całe życie pracował fizycznie– najdłużej, przez wiele lat w rozlewni wód gazowanych. Z Eugenią, wychowywał troje dzieci: dwie córki i syna. Ich małżeństwo przetrwało niemal sześć dekad – byli razem przez blisko 60 lat. Od 18 lat Józef jest wdowcem.

 

Dziś, mimo sędziwego wieku, pozostaje osobą samodzielną, sprawną i niezwykle aktywną. Codziennie sięga po prasę i książki – szczególnie interesuje go literatura wojenna, klasyka oraz publikacje poświęcone religiom i kulturom świata. Zawsze ciekawy świata, zachowuje bystrość umysłu, znakomitą pamięć i głęboką wrażliwość na sprawy społeczne. Z uwagą śledzi bieżące wydarzenia i programy polityczne.

 

Jest człowiekiem spokojnym, bezkonfliktowym, ceniącym codzienność i rodzinne wartości. Doczekał się sześciorga wnucząt – czterech wnuków i dwóch wnuczek – oraz sześciorga prawnucząt: czterech prawnuczek i dwóch prawnuków. Z każdym z nich utrzymuje serdeczny kontakt, zawsze pamięta o ich świętach, sukcesach i codziennych troskach.

 

Beata Krzemińska

rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego

 

lipiec 2025 r.