Aktualności

Aniela Buczkowska fot. Tomasz Czachorowski/eventphoto.com.pl dla UMWKP
Aniela Buczkowska fot. Tomasz Czachorowski/eventphoto.com.pl dla UMWKP

Medale Marszałka z okazji setnych urodzin

Mimo przeżyć wojennych i trudnej młodości nie stracili pogody ducha. Stulatkowie – Aniela Buczkowska z Barcina i Gracjan Zodel z Bydgoszczy oraz stupięciolatka Zofia Siwińska mieszkanka Izbicy Kujawskiej cieszą się zdrowiem, uśmiechają się i cały czas z zainteresowaniem śledzą bieżące wydarzenia. Nestorów odwiedzili przewodnicząca sejmiku województwa Elżbieta Piniewska, wicemarszałek Zbigniew Ostrowski i wicemarszałek Aneta Jędrzejewska.

 

Aniela Buczkowska urodziła się 12 lutego 1925 roku w miejscowości Mokre, w powiecie mogileńskim. Jest jednym z sześciorga dzieci Stefana i Moniki Ossowskich. Dzieciństwo spędziła w Smogorzewie (powiat żniński), ale w trakcie II wojny jej rodzina zmuszona została opuszczenie domu i nocą uciekła do pobliskiego Gulczewa (powiat żniński). Tam również ich posiadłość została przejęta przez okupantów. Młoda Aniela podjęła ciężką pracę fizyczną, a po roku udało jej się zdobyć posadę magazynierki. Sytuacja zmieniła się dopiero po wkroczeniu wojsk radzieckich, wtedy z rodziną wróciła do domu w Smogorzewie. Po wojnie pani Aniela kontynuowała naukę w Szkole Rolniczej w Krotoszynie, gdzie poznała swojego przyszłego męża, Mieczysława. Mieli dwóch synów – Włodzimierza i Stanisława. Całe życie prowadzili gospodarstwo rolne w Oporówku (gmina Łabiszyn). Aniela Buczkowska jest szczęśliwą babcią siedmiorga wnucząt i szesnaściorga prawnucząt. Pomimo upływu lat zachowuje pogodę ducha i ciekawość świata. Interesuje się polityką oraz nowinkami technologicznymi, a także chętnie czyta gazety o zdrowiu i zielarstwie – nadal bez okularów. Uwielbia spacery i z zachwytem obserwuje otaczającą przyrodę.

 

Zofia Siwińska, z domu Strabanik, urodziła się 14 lutego 1920 roku w Izbicy Kujawskiej (powiat włocławski). Jest córką Stanisława i Stanisławy, miała siostrę oraz dwóch braci. Już w młodym wieku Zofia wykazywała niezwykłą odwagę i zaangażowanie społeczne. Mając 17 lat, wstąpiła do Ochotniczej Straży Pożarnej, co było nie tylko wyzwaniem, ale i honorem. Dwa lata później rozpoczęła pracę jako krawcowa. Zawód ten stał się jej pasją i towarzyszył jej przez kolejne dekady. Podczas II wojny światowej została zmuszona do pracy w Łodzi, gdzie zajmowała się szyciem. Mimo trudnych warunków udało jej się przetrwać ten czas bez większych problemów. Po zakończeniu wojny powróciła do rodzinnej miejscowości, gdzie poznała miłość swojego życia – Tadeusza Siwińskiego – również krawca. Pobrali się w 1945 roku i wspólnie wychowali trzech synów. Zofia doczekała się sześciorga wnuków, sześciorga prawnucząt i czworga praprawnuczków. Jak sama mówi – najważniejsza jest zgoda w rodzinie. Uwielbiała gotować, a wśród jej popisowych dań były faszerowany kurczak, pierogi z mięsem, placki drożdżowe i chałki. Ogląda seriale, czyta gazety bez okularów i spędza czas na ławce w ogrodzie.

 

Gracjan Zodel przyszedł na świat 2 lutego 1925 roku w Stobnie (powiat tucholski) jako jeden z czworga synów Stanisławy i Franciszka. Ukończył szkołę podstawową w rodzinnej miejscowości. Szczególnie upodobał sobie geografię, historię i matematykę. Do dziś ma zamiłowanie do liczb. W 1948 roku ożenił się z Leonardą, którą poznał w rodzinnych stronach – ich wsie sąsiadowały ze sobą. Po ślubie przeprowadzili się do Bydgoszczy. Wychowali dwoje dzieci. Pan Gracjan pracował w różnych miejscach. Karierę zawodową zaczynał w komunikacji miejskiej, kontynuował w zakładzie pilników, a następnie w budownictwie, gdzie pozostał aż do emerytury. Doczekał się wnuczki i prawnuczki. Po śmierci żony w 2011 roku polubił ciszę i spokój. Chętnie ogląda programy historyczne, interesuje się polityką i na bieżąco śledzi wydarzenia. Lubi czytać książki historyczne i religijne. Zawsze wyróżniał się zdolnościami manualnymi – to prawdziwa „złota rączka”. Zna się na hydraulice, potrafi też szyć.

 

W dzieciństwie własnoręcznie robił nam zabawki – z sentymentem wspominam drewniany wózek dla lalek. Zawsze był przy nas – to dzięki niemu miałam spokojne dzieciństwo – mówi jego córka Benigna.

 

Samorząd województwa honoruje stuletnich mieszkańców regionu od 2018 roku, medal Unitas Durat odebrało do dziś ponad czterysta osób. Rodziny mieszkańców regionu, którzy w najbliższym czasie kończą sto lat, a także starszych, zachęcamy do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mailowym: stulatkowie@kujawsko-pomorskie.pl.

 

Więcej w zakładce Rówieśnicy Niepodległej

 

Beata Krzemińska

rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego

 

20 lutego 2025 r.