Edukacja

Sławomir Żebrowski, dyrektor KPCEN w Toruniu, fot. KPCEN Toruń
Sławomir Żebrowski, dyrektor KPCEN w Toruniu, fot. KPCEN Toruń

Kujawsko-Pomorska e-Szkoła – pytania i refleksje

Od początku działania Kujawsko-Pomorskiej e-Szkoły pojawia się zainteresowanie tym projektem, za które serdecznie dziękujemy. Zebraliśmy wiele zapytań i podziękowań związanych z tą  inicjatywą.  Poniżej odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania oraz refleksje, których udziela Sławomir Żebrowski, koordynator projektu  Kujawsko-Pomorskiej e-Szkoły, a na co dzień dyrektor KPCEN w Toruniu.

 

Kujawsko-Pomorska e-Szkoła to projekt UM w Toruniu. Dlaczego wybór miejsca nagrań padł na KPCEN w Toruniu?

Pomysłodawcą projektu jest pan Piotr Całbecki, Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego. O wyborze miejsca zadecydowało nasze położenie geograficzne (centrum województwa) oraz infrastruktura sieciowa. Dyrektorem Kujawsko-Pomorskiej e-Szkoły został pan Czesław Ficner, obecnie dyrektor Departamentu Edukacji UM, który przydzielił mi zadania koordynatora. Urzędowi Marszałkowskiemu zależało na tym, aby nauczyciele pracujący w e-Szkole mieli w miarę możliwości krótkie odległości do pokonania. Drugim czynnikiem był dostęp do szybkiego Internetu, który gwarantował dobrą jakość sygnału oraz umożliwiał realizację projektu dla dużej liczby odbiorców. W związku z powyższym było to możliwe w Kujawsko-Pomorskich Centrach Edukacji Nauczycieli, a geografia ostatecznie przyczyniła się do tego, że nagrania są w Toruniu.

 

Lekcje nadawane są na żywo. Czy w KPCEN-ie jest profesjonalne studio nagrań?

Mieliśmy część sprzętu z  wcześniejszego projektu Urzędu Marszałkowskiego, ale to nie wystarczyło. Mieliśmy trzy dni na jego zbudowanie od podstaw. Na pierwszym etapie powstało jedno studio, w którym transmitowaliśmy zajęcia dla klas ósmych szkoły podstawowej i klas maturalnych. Tu gorące podziękowania dla Panów z marszałkowskiej spółki celowej Kujawsko-Pomorskiego Centrum Kompetencji Cyfrowych Conectio, którzy we współpracy z realizatorami nagrań z telewizji Witay przygotowali nam w profesjonalne studio do emisji. Po tygodniu szkoła się rozwinęła. Do transmisji lekcji dla klas 4–8 szkoły podstawowej oraz zajęć dla szkół ponadpodstawowych potrzebne było drugie studio, które również powstało w naszej placówce. W tej chwili transmitujemy 10 godzin lekcyjnych dziennie w każdym studiu.

 

Kujawsko Pomorska e-Szkoła szybko rozpoczęła transmisje lekcji.  Pierwsze lekcje ruszyły 16 marca. Jak  to się udało?

11 marca zapadła decyzja MEN, że wszyscy uczniowie od poniedziałku nie idą do szkół. Od 12 marca, kiedy to odbyło się spotkanie robocze zespołu odpowiedzialnego za organizację e-Szkoły, kolejne dni były dla nas bardzo intensywne. Pierwsze nagrania były możliwe dzięki dużej pomocy pana Michała Dąbkowskiego, dyrektora X LO w Toruniu. Pomógł on znaleźć kadrę do szkół ponadpodstawowych. W szkołach podstawowych było dużo trudniej. Zaowocowała współpraca. Wsparcia w poszukiwaniach udzieliły nam Toruński Ośrodek Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli oraz Kujawsko-Pomorskie Centra Edukacji Nauczycieli we Włocławku i Bydgoszczy. Uruchomiliśmy kontakty do większości szkół na terenie naszego oddziaływania i w wielu przypadkach długoletnia dobra współpraca naszej placówki i konsultantów z KPCEN Toruń z dyrektorami i nauczycielami zaowocowała w tym trudnym okresie. Trud był tym większy, że sytuacja epidemiczna w naszym województwie stawała się z dnia na dzień trudniejsza i wielu nauczycieli w trosce o swoje zdrowie odmawiało podjęcia się tego wyzwania. W efekcie końcowym znaleźliśmy 32 nauczycieli, którzy prowadzą zajęcia w Kujawsko-Pomorskiej e-Szkole.

 

Praca przed kamerą to nie jest codzienność dla nauczyciela.  Jak nauczyciele oswajali stres podczas nagrań lekcji na żywo? Czy to było dla nich pierwsze doświadczenie tego typu?

Dla większości nauczycieli to było nowe wyzwanie, choć mieliśmy kilka osób z doświadczeniem. Nauczyciele, z którymi współpracujemy to prawdziwi pasjonaci. Mają wiedzę i umiejętność przekazu w różnych warunkach, nawet tak trudnych, jak praca przed kamerą. Warto również podkreślić, że warunki pracy w studio są bardzo sprzyjające. Dzięki wspaniałej ekipie realizującej projekt, która posiada olbrzymie doświadczenie telewizyjne, lody bardzo szybko były przełamywane. Właściwie po pierwszych lekcjach widać było znikającą tremę wśród prowadzących.

 

Wielu uczniom i nauczycielom ta forma pomocy w tym trudnym czasie odpowiada. Lekcje Kujawsko-Pomorskiej e-Szkoły oglądane są też poza Polską. Czy  wiadomo ilu i jakich odbiorców ma Kujawsko-Pomorska e-Szkoła?

Nasza oglądalność przekroczyła milion wejść. Statystyki naszego kanału na YouTube oraz Facebooku pokazują, że mamy dużo odbiorców spoza granic naszego kraju. Są to odbiorcy powracający do naszych emisji, więc nieprzypadkowi. Najwięcej wejść odnotowaliśmy z Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii, Stanów Zjednoczonych, a także z Egiptu. Co piąty oglądający jest spoza granic naszego kraju.

 

Czy ma Pan informacje dotyczące odbioru oferty Kujawsko-Pomorskiej e-Szkoły?

Docierające do nas informacje zwrotne są bardzo pozytywne. Podkreśla się profesjonalizm i merytoryczność nauczycieli pracujących. Media (stacje telewizyjne regionalne i krajowe, rozgłośnie radiowe, prasa, Internet) wskazują nas jako dobry przykład. Pozytywne recenzje dało nam wielu ekspertów, np. psycholog rozwojowy Dorota Zawadzka. Rekomendacji w ostatnich dniach udzieliło nam skupiające 4,5 tysiąca dyrektorów szkół Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty. Spływa też wiele ciepłych słów od środowiska nauczycieli, rodziców i najbardziej zainteresowanych – uczniów oglądających nasze zajęcia. Osobiście odczuwam pozytywne zainteresowanie projektem, co objawia się zaproszeniem od mediów do udzielania wywiadów, spływają podziękowania na moje ręce za pracę wielu osób. Wielu nauczycieli wykorzystuje nasze lekcje jako materiał do własnych zajęć. Jest to też dla nich świetna forma podglądania warsztatu pracy kolegów i koleżanek po fachu. Dzięki temu każdy może rozwijać swoje umiejętności. Sami prowadzący zajęcia również podkreślają, że jest to dla nich nowy i bardzo rozwijający etap w pracy zawodowej. Dla mnie to również rozwijające doświadczenie, które z pewnością zaowocuje w mojej  pracy na stanowisku dyrektora KPCEN w Toruniu.

 

Jak działa KPCEN poza e-Szkołą?

Nadal wspieramy oświatę i nauczycieli. Cały czas w naszym budynku funkcjonuje Kujawsko-Pomorska e-Szkoła, której działanie koordynujemy i w której też prowadzimy zajęcia.  Mimo że w obecnym okresie większość z nas pracuje zdalnie, to nasza placówka aktywnie współpracuje ze szkołami. Sami doświadczając nowego modelu pracy jesteśmy wsparciem dla wielu nauczycieli. Konsultacje telefoniczne, mailowe czy drogami elektronicznego przekazu to w tej chwili jedyne formy kontaktu. Kładziemy duży nacisk na samorozwój, aby jak najszybciej przygotować dla Państwa ofertę w nowej formie. Doskonalimy się w zakresie e-nauczania. Konsultanci opracowali wiele strategicznych dokumentów dla istnienia naszej placówki, takich jak ewaluacja placówki i  diagnoza potrzeb nauczycieli. Będą one podstawą do przygotowania nowego Informatora na rok szkolny 2020/2021. Dbamy, aby jakość funkcjonowania Kujawsko-Pomorskiego Centrum Edukacji Nauczycieli w Toruniu nie odbiegała od poziomu, do którego Państwa przyzwyczailiśmy. Od kolejnego tygodnia ruszają nowe kursy realizowane w formie zdalnej oraz są kontynuowane te, które już rozpoczęliśmy przed zawieszeniem działań stacjonarnych. Zapraszamy do śledzenia strony internetowej KPCEN Toruń oraz profilu na Facebooku, na których będziemy na bieżąco informować o naszych propozycjach.

 

Zaczęliśmy Wielki Tydzień. Czy w tym  czasie Kujawsko-Pomorska e-Szkoła nadal będzie nagrywać lekcje?

W związku z Wielkim Tygodniem planujemy zajęcia tylko w poniedziałek i wtorek. Proponujemy w tym czasie rekolekcje wielkopostne dla uczniów szkół ponadpodstawowych oraz zajęcia dla szkół podstawowych pod hasłem „W zdrowym ciele zdrowy duch”. W ramach drugiego bloku zapraszamy na zajęcia z Wychowania fizycznego oraz Zabawy z eksperymentami. Dajemy tym samym lżejszą ofertę, która z jednej strony odciąży uczniów, a z drugiej – zadba o spokój nauczycieli, którzy w tym najtrudniejszym momencie epidemii będą mogli pracować zdalnie dla swoich macierzystych szkół.

 

Oferta dynamicznie się rozwija. Czy są jakieś plany na inne, poza typowymi lekcjami, działania edukacyjne?

Oferta jak Pani zauważyła jest dynamiczna. Wszystko będzie uzależnione od decyzji rządu. Jeśli pozostaniemy w domu po świętach, to zajęcia e-Szkoły wracają. Od decyzji MEN i CKE związanej z terminami egzaminów zależy również ramowy plan nauczania naszej szkoły. Będziemy elastycznie dopasowywać ofertę do potrzeb naszych uczniów. Planujemy również zaangażować do zajęć placówki, dla których organem prowadzącym jest Urząd Marszałkowski. Zapewne to jeszcze bardziej uatrakcyjni naszą ofertę.